Gdzieś w dalekich Chinach
Ludzie mówią prości,
Że w życiu goryczy
Więcej niż radości.
Wielka smutku rzeka,
Jak gorycz tez smoczych
Przez życie człowieka
Toczy się i toczy.
Gdzieś w dalekich Chinach
Ludzie mówią prości,
Że i radość bywa
W szarej codzienności.
Życie szybko mija
Takie jego prawo
A gorycz łez smoka
Dla niego przyprawą.
Zły czas, pora marna
l smak trosk niezmienny
Są jak ryżu ziarna –
Nasz pokarm codzienny.
Księga smutków policzonych”