92. POETA OPIEWA SWOJE PIERWSZE BOKO-MARU

To nie są słowa Bokonona. To są moje słowa.


O słodkie przywidzenie,

Niewidzialna mgło…

Otom jest.

Moja dusza,

Tak bardzo stęskniona,

Od tak dawna samotna,

Czy zdarzy się, że drugą, bratnią duszę spotka?

Nazbyt długo

Kluczyłem i błądziłem z dala

Od miejsc, gdzie bratnie dusze

Spotykać się mogą.

O wy, moje podeszwy!

O ty, duszo moja!

Spłyń w nie,

Stęskniona duszo,

A zaznasz pieszczoty.

Mmmmm.

Загрузка...