38. ŚWIATOWE CENTRUM POŁOWÓW BARAKUDY

“San Lorenzo ma pięćdziesiąt mil długości i dwadzieścia mil szerokości — jak dowiedziałem się z dodatku do “Sunday Timesa”. — Ludność republiki liczy czterysta pięćdziesiąt tysięcy dusz… bezgranicznie oddanych ideałom Wolnego Świata.”

Najwyższym szczytem jest Góra McCabe’a, wznosząca się na jedenaście tysięcy stóp nad poziom morza. Stolicą jest Bolivar, “…piękne, nowoczesne miasto, zbudowane wokół portu mogącego pomieścić całą flotę wojenną Stanów Zjednoczonych”. Główne produkty eksportu to cukier, kawa, banany, indygo i wytwory rzemiosła artystycznego.

“Amatorzy rybołówstwa jednogłośnie uznają San Lorenzo za światowe centrum połowów barakudy.”

Zastanawiałem się, jakim sposobem Franklin Hoenikker, który nie skończył nawet szkoły średniej, zdobył taką fantastyczną posadę. Pewne wyjaśnienie tego faktu znalazłem w szkicu na temat San Lorenzo, podpisanym przez “Papę” Monzano.”

“Papa” stwierdzał, że Frank jest twórcą “Planu Rozwoju San Lorenzo”, obejmującego elektryfikację wsi, budowę dróg, zakładów przerobu odpadków miejskich, hoteli, szpitali, klinik i linii kolejowych. Mimo że szkic był krótki i znać było w nim rękę redaktora, Frank był w nim pięciokrotnie nazwany “krwią z krwi i kością z kości” doktora Feliksa Hoenikkera.

Przy pomocy tej makabrycznej frazy “Papa” chciał widocznie dać do zrozumienia, że Frank miał w sobie coś z magii starego Hoenikkera.

Загрузка...