Chciałabym, podobnie jak za pierwszym razem, podać niektóre z moich źródeł. Na fragment Księgi Wyjścia 33,17-23, który natchnął Johna Candottiego, zwróciłam uwagę, czytając Sparks Beneath the Surface Lawrence’a Kushnera, zacytowany w wersji z Chatam Sofer. Genetyk Susumu Ohno dokonała konwersji kodu genetycznego myszy na nuty, a rezultat podobno przypomina Bacha; harmonia ukryta w sekwencjach DNA czeka jednak wciąż na swojego odkrywcę. Niezwykłe autobiografie Tempie Grandin i Donny Williams umożliwiły mi wgląd w świat autyzmu, podobnie jak porażająco szczera i piękna książka Clary Claiborne Park The Siege. Wiersz z powstania w getcie warszawskim, którego refren mówi o „mięsie zbuntowanym”, to Counterattack Władysława Szlengela, a natrafiłam nań w książce Adiny Blady Szwajger Remember Nothing Morę. Sean Fein i ja uczyliśmy się chemii z książek Bettye Kapłan i z Water, Ice and Słone Billa Greena, którego proza jest tak przejrzysta i piękna, jak badane przez niego antarktyczne jeziora. Kiedy pisałam, często przychodziły mi do głowy dwie pieśni: Testimony Robbiego Robertsona i Beim Schlafengehn Richarda Straussa.
Maura Kirby ma swój udział w poczęciu tej książki. Kate Sweeney i Jennifer Tucker pomagały mi w okresie pisarskiej ciąży i trwały przy mnie w czasie długiego porodu; od obu nauczyłam się wiele o okrucieństwie artysty. Mary Dewing nie tylko nauczyła mnie pisać, ale i nauczyła mnie (i Nica) cenić operę. David Kennedy, Aitor Esteban i Roberto Marino pomogli mi w poznaniu specyfiki języka angielskiego, którym się mówi w Belfaście, euskary i neapolitańskiej odmiany włoskiego. Moja zwykła reakcja na krytykę polega na ukryciu się w skorupie i ssaniu kciuka, a jednak spotkałam ludzi, od których przyjęłam parę słów prawdy o wcześniejszych wersjach tej książki i o sposobach dokonania w nich poprawek i ulepszeń. Są to: o. Ray Bucko TJ, Miriam Goderich, Tomasz i Maria Rybakowie, Vivian Singer, o. Marty Connell TJ, Ellie D’Addio, s. Richard Doria, Louise Dewing Doria, Rod Tulonen, Ken Foster, Kathie Colonnese, Paula Sanch, Judith Roth, Leslie Turek, Delia Sherman i o. Kevin Ballard TJ. Jednym z wielkich i trwałych dobrodziejstw, jakie na mnie spadły po napisaniu Wróbla, jest przyjaźń wielu członków Towarzystwa Jezusowego; mam nadzieję, że wybaczą mi porwanie, o którym piszę w tej książce. Vince Giuliani i ja dobrze wiedzieliśmy, że to straszne świństwo, ale po prostu nie potrafiliśmy wymyślić innego sposobu ściągnięcia Emilia Sandoza z powrotem na Rakhat!
Każdy autor może tylko marzyć o tak pomysłowym i skutecznym agencie, jak JaneDystel, i bardzo się cieszę, że jej współpracownicy Miriam Goderich w końcu udało się przekonać ją do zainteresowania się Wróblenń Leona Nevler i David Rosenthal mają swój udział w pierwszym drgnięciu mojej wiary, z którego narodziła się potrzeba napisania obu moich powieści, i będę im za to zawsze wdzięczna. Cała załoga wydawnictwa Villard i Balantine była naprawdę cudowna, ale chcę szczególnie podziękować Brianowi McLendonowi, którego talent publicystyczny dorównuje jego poczuciu humoru i zdrowemu rozsądkowi, Marysue Rucci, która dokonała ostatecznej redakcji książki, a także Denni sowi Ambrose’owi za jego pogodną cierpliwość przy wprowadzaniu przeze mnie zmian w ostatnich minutach przed drukiem. Dziękuję też ludziom z działu sprzedaży Random House i licznym księgarzom, którzy sprzedawali Wróbla, a także wielu czytelnikom, którzy powiedzieli mi, że dobrze zrobiłam, porzucając antropologię i biorąc się za pisanie powieści. Dobrze wiem, ile wam wszystkim zawdzięczam, i mam nadzieję, że Dzieci Boga spełnią wasze oczekiwania.
Na koniec pragnę wyrazić mą miłość i wdzięczność Donowi i Danielowi, mojemu najlepszemu mężowi i mojemu najlepszemu synowi, których pomoc, miłość, cierpliwość i śmiech karmiły moją duszę. Dziękuję wam, chłopcy.
M.D.R.