Saszy Strumieniew, mojej nowej redaktorce, dziękuję za jej profesjonalizm. Podziękowanie należy się również Dari Mikitjuk, która pomogła zrobić korektę tej książki, kiedy już nie było na to czasu. Mojej cierpiącej w milczeniu grupie pisarskiej: Teodorowi Drominowi, Aloszy Stiepanowiczowi, Dimitrowi Moljeńko, dziękuję za cierpliwość okazaną wtedy, gdy mój świat rozpadł się na kawałki, po czym poskładał na nowo.