Rozdział 32

DZIEŃ SZÓSTY
ŚRODA, 7 SIERPNIA
148/104/29

Wyszukiwanie wiadomości

Kluczowe słowo: neandertalczyk


Magazyn „Playgiri” wysłał do Pontera Boddita list z zapytaniem, czy nie zechciałby pozować nago…


„Czy on ma duszę?” zapytuje wielebny Peter Donaldson z Kościoła Odkupiciela w Los Angeles. „Oto kluczowe pytanie. Ja twierdzę, że nie, nie ma jej… ”


„Uważamy, że pośpiech w przyznaniu Ponterowi kanadyjskiego obywatelstwa ma na celu umożliwienie mu reprezentowania Kanady podczas następnych Igrzysk Olimpijskich, dlatego wzywamy Międzynarodowy Komitet Olimpijski do zakazania udziału wszystkim prócz Homo sapiens sapiens… ”


Kup sobie koszulkę z wizerunkiem Pontera Boddita. Dostępne rozmiary: S, M, L, XL, XXL oraz neandertalski.


Niemieccy Sceptycy z siedzibą w Norymberdze ogłosili dziś, że nie ma żadnych wiarygodnych dowodów na to, iż Ponter Boddit pochodzi z równoległego świata. „Byłaby to ostatnia interpretacja, jaką moglibyśmy przyjąć”, powiedział dyrektor Karl von Schlegel, „i to dopiero po wyeliminowaniu wszystkich prostszych wyjaśnień… ”


Policjanci z RCMP aresztowali dziś trzech mężczyzn, próbujących przedostać się przez kordon policyjny wokół domu doktora Reubena Montego w Lively, miasteczku położonym o 14 kilometrów na południowy zachód od Sudbury, gdzie neandertalczyk przechodzi kwarantannę…


Istnieje wiele sposobów wspólnego spędzania czasu i wyglądało na to, że Louise i Reuben upodobali sobie jeden z najstarszych. Mary dotąd nie patrzyła na Reubena pod tym kątem, ale teraz, gdy mu się przyjrzała, doszła do wniosku, że rzeczywiście jest dość przystojny. Nie przepadała za fryzurą na zero, ale miał regularne, mocne rysy, olśniewający uśmiech i inteligentne spojrzenie. Poza tym był szczupły i ładnie umięśniony.

Oczywiście miał też cudowny akcent — ale to nie wszystko. Okazało się, że płynnie mówi po francusku, co oznaczało, że Louise mogła z nim rozmawiać w swoim języku. Do tego; sądząc po domu, w którym mieszkał, sporo zarabiał — nic dziwnego, w końcu był lekarzem.

Prawdziwy klejnot, powiedziałaby pewnie siostra Mary. Oczywiście, Mary wiele już w życiu widziała i przypuszczała, że wraz z końcem kwarantanny skończy się także związek Reubena i Louise. Mimo to czuła się niezręcznie — nie dlatego, że była pruderyjna; przynajmniej chciała wierzyć, że taka nie jest, pomimo katolickiego wychowania, jakie odebrała. Obawiała się raczej, że Ponter może opacznie zrozumieć sprawy natury seksualnej na tym świecie. Mógł pomyśleć, że teraz on powinien stworzyć parę z Mary. A zainteresowanie mężczyzny było w tej chwili ostatnią rzeczą, jakiej pragnęła.

Romans tamtych dwojga wiązał się jednak z tym, że ona i Ponter często zostawali sami. Już po jednym dniu jakoś tak się poukładało, że Reuben i Louise spędzali większość czasu na dole, w piwnicy, oglądając filmy ze sporej kolekcji gospodarza, podczas gdy Mary i Ponter zwykle siedzieli na parterze. A ponieważ Reuben i Louise zaczęli też razem sypiać, zajęli ogromne łóżko w sypialni. Mary nie miała pojęcia, jak Reuben wytłumaczył tę zamianę Ponterowi, ale odtąd neandertalczyk przeniósł się na kanapę w gabinecie Reubena, dzięki czemu Mary miała dla siebie cały salon.

Czasem w niedziele Mary chodziła na mszę. W tym tygodniu tego nie zrobiła — choć mogła, bo centrum epidemiologiczne zarządziło kwarantannę dopiero w niedzielę wieczorem. Teraz żałowała, że nie poszła.

Na szczęście były też msze w telewizji; kanał Vision codziennie transmitował nabożeństwo w obrządku rzymskokatolickim z kościoła w Toronto. Oprócz telewizora, którego Reuben i Louise używali w piwnicy, Reuben miał odbiornik w gabinecie na górze. Mary postanowiła tam obejrzeć transmisję. Ksiądz był ubrany w zielone szaty liturgiczne. Miał siwe włosy, ale czarne brwi, a z twarzy, według Mary, wyglądał jak chudy Gene Hackman.

„… Miłość Boga Ojca, łaska Pana naszego, Jezusa Chrystusa, i dar jedności w Duchu Świętym niech będą z wami wszystkimi”, ogłosił wielebny DeVries, którego nazwisko pojawiło się u dołu ekranu.

Mary przeżegnała się, siadając na kanapie, która wieczorem miała na powrót stać się łóżkiem Pontera.

„Jezus został wysłany tutaj, aby uzdrowić tych, którzy wyrażą skruchę”, oznajmił ksiądz. „Panie, zmiłuj się nad nami”.

Mary razem z całą telewizyjną kongregacją powtórzyła: „Panie, zmiłuj się nad nami”.

„Przybył, by wezwać grzesznych”, powiedział DeVries. „Chryste, zmiłuj się nad nami”.

„Chryste, zmiłuj się nad nami” — powtórzyła Mary wraz z innymi.

„Wstawi się za nami, zajmując miejsce po prawicy Ojca. Panie, zmiłuj się nad nami”.

„Panie, zmiłuj się nad nami”.

„Niech się zmiłuje nad nami Bóg Wszechmogący i odpuściwszy nam grzechy, doprowadzi nas do życia wiecznego”.

„Amen”, powiedzieli zgromadzeni.

Czytanie było z Księgi Jeremiasza. Ciemnoskóra kobieta z krótko obciętymi włosami i w szkarłatnej szacie stanęła na tle przepięknego witrażu przedstawiającego Jezusa z aureolą, dwunastu apostołów i przyglądającą im się Maryję Dziewicę. Mary nie była pewna, dlaczego czuje potrzebę wysłuchania mszy właśnie dziś. Przecież to nie ona potrzebowała odpuszczenia grzechów…

Zaczęły grać organy.

„Ocal mnie, Panie, swoją miłością… ”

Mary nie zrobiła nic złego. To ona była ofiarą.

Eucharystia trwała. Wielebny rozpoczął czytanie z Ewangelii według św. Mateusza: „Powiedz, żeby ci dwaj moi synowie zasiedli w Twoim królestwie, jeden po prawej, a drugi po lewej Twej stronie… ”

Mary oczywiście znała przytaczaną przez księdza opowieść o niewieście, która podeszła do Jezusa w drodze do Jerozolimy. Ale teraz w jej myślach zabrzmiały echem słowa: dwaj synowie… jeden po prawej, a drugi po lewej Twej stronie…

Czy rzeczywiście mogło tak być? Czy dwa rodzaje ludzkości mogły żyć obok siebie w pokoju? Kain uprawiał ziemię; siał zboże. Abel hodował owce na rzeź. Ale Kain zabił Abla…

Ksiądz nalewał teraz wino mszalne. „Błogosławiony jesteś, Panie, Boże wszechświata, bo dzięki Twej hojności otrzymaliśmy wino, owoc winnego krzewu i pracy rąk ludzkich. Tobie je przynosimy, aby stało się dla nas napojem duchowym…

„Módlmy się, bracia i siostry… ”

„Wszyscy oddaliliśmy się od Ciebie, ale Ty sam, Boże, nasz Ojcze, stałeś się bliski dla każdego człowieka, przez ofiarę Jezusa Chrystusa, Twojego Syna … ”

„Przez tajemnicę pojednania prosimy, abyś uświęcił mocą Ducha Świętego dary… ”

„Bierzcie i jedzcie z tego wszyscy. To jest bowiem Ciało moje, które za was będzie wydane… ”

„Bierzcie i pijcie z niego wszyscy, to jest bowiem Kielich krwi mojej, nowego i wiecznego przymierza, która za was i za wielu będzie wylana na odpuszczenie grzechów… ”

Mary żałowała, że nie może być teraz z kongregacją, przyjąć komunii świętej. Kiedy obrządek dobiegł końca, przeżegnała się i wstała.

Wtedy zobaczyła Pontera Boddita. Stał cicho w drzwiach i przyglądał się jej z szeroko otwartymi ustami.

Загрузка...