6

Siedzę w swoim statku kosmicznym i dużo czytam. Zwłaszcza o buddyzmie zen, jodze a także o tybetańskim i hinduskim mistycyzmie. „Wchodź w ciszę możliwie jak najczęściej i pozostawaj w niej możliwie jak najdłużej”. To, w gruncie rzeczy, istota sprawy. Metody powstrzymania gadatliwości umysłu. Skupienie. Bardzo tego pragnę, ale mój umysł nie chce się uspokoić. Nachodzą mnie przypadkowe myśli, uczucia, wrażenia. Czasami udaje mi się kontrolować przez pięć minut, ale to mi nie daje poczucia spełnienia. Pewnie potrzebuję guru. Ale w mojej sytuacji to niemożliwe. Myślałem już, żeby poszukać miejscowego mistrza, ale będę tu za krótko, żeby to miało jakiś sens. Zawsze tak jakoś wypada.

Загрузка...