Książkę tę dedykuję Willi i Dave’owi Robertsom
oraz Carol i Donowi McQuinnom,
którzy nie mają żadnych wad
oprócz tej jednej: mieszkają zbyt daleko od nas.
Pieśń na jej dwakroć smutną śmierć,
bo zgasła nazbyt wcześnie.
EDGAR ALLAN POE „Leonora”
(przeł. Roman Klewin)
Dużo Szaleństwa, więcej Grzechu,
I Groza – sztuki treść.
EDGAR ALLAN POE „Robak Zdobywca”
(przeł. Barbara Beaupré)
Wielki strach cofa nas do zachowań z dzieciństwa.
CHAZAL